Rozgrzewający preparat stworzony z myślą o profesjonalnej pielęgnacji ciała ze skłonnością do nadmiernego gromadzenia tłuszczu i powstawania cellulitu. Innowacyjne składniki aktywne (centella asiatica, guarana, skrzyp polny, olejki eteryczne) pobudzają mikrokrążenie i metabolizm przyspieszając spalanie podskórnej tkanki tłuszczowej i redukcję „skórki pomarańczowej”. Emulsja modeluje sylwetkę i poprawia jędrność skóry, redukuje obwód ramion, talii, bioder i ud.
Produkt nie jest zalecany dla kobiet w ciąży i karmiących piersią.
Składniki aktywne: grejpfrut, guarana, karnityna, kofeina, nikotynian metylu, skrzyp polny, wąkrota azjatycka
Stosuję ten balsam drugi tydzień. Pierwsze użycie mnie przeraziło. Nie spodziewałam się takich efektów po nałożeniu. Skóra okropnie czerwona, czułam grzanie i pieczenie. Wcześniej wykonałam peeling ryżowy. Szybko doczytałam w ulotce, że to normalne zachowanie się skóry i po około 15 minutach zaczerwienie zniknęło. Na ulotce napisanie, że po 5ciu minutach znika.
Stwierdzam, że preparat działa. Stosuję na uda, brzuch i pośladki. Skóra stała się jędrniejsza, gładsza i bardziej napięta, cellulit wygładził się. Nie polecałabym tego produkty dla skór wrażliwych i z jakimikolwiek zmianami. Produkt działa bardzo mocno.
Na pewno zakupię po raz drugi.
Opakowanie jak zwykle, jeśli chodzi o tą firmę kiepskie.
Cena 46zł 200ml
- tkanka tłuszczowa zredukowana
- skóra napięta i elastyczna
- cellulit zmniejszonyPodsumowując:
Cena: 4/5
Jakość: 4/5 (odjęte za opakowanie)
Wydajność: 5/5